Kotlety z kalafiora

Od kilku dni w mojej lodówce cierpliwie czekał kalafior. Czekał, czekał i się doczekać nie mógł. Jakoś wciąż mi było nie po drodze, żeby go jakoś przygotować. A chcę, żebyście wiedzieli, że kalafiora lubię bardzo. Dziś postanowiłam - muszę się nim zaopiekować, zanim skończy marnie! Więc zaczęłam myśleć. Robiłam już kalafiorową pizzę, puree, zupy, sosy i sałatki. A może by tak kotlety?

Kotlety są super, szybkie i smaczne. Ale mnie wyjątkowo zależało, by do tego wszystkiego były leciutkie i zdrowe. Czyli odpada żółty ser, mąka, tłuszcz i tym podobne. Okazało się, że były super proste i przepyszne. Odchudzone, smakowite kotleciki z kalafiora. Idealnie pasują do fasolki i mizerii z młodych ogórków. Pycha!

Kotlety z kalafiora:

- 1 kalafior

- 2 cebule

- 0,5 chilli

- pęczek szczypiorku

- 1 jajko

- 1,5 łyżki bułki tartej

- 0,5 łyżeczki soli

- 1 łyżeczka pieprzu

Kalafiora umyć, podzielić na różyczki i ugotować w mocno osolonej wodzie. Następnie dokładnie odcedzić. Cebulkę i chilli drobno pokroić i udusić na patelni. Dodać do kalafiora i rozgnieść widelcem. Szczypiorek posiekać drobno. Do ugniecionego kalafiora dodać szczypior, jajko, bułkę i przyprawy. Formować niewielkie, spłaszczone kotleciki i smażyć na złoto na teflonowej patelni, najlepiej bez dodatku oleju. Podawać z mizerią i młodą fasolką.

Smacznego!