Glazurowane rzodkiewki na orientalnie

Jest wiosna są rzodkiewki!! Mam to niezwykłe szczęście, że moja kochana Mama rok w rok pielęgnuje swoje własne warzywa i zioła i mogę z nich z rozkoszą korzystać. Ostatnio przyniosła pierwsze rzodkiewki.
Lśniące, piękne, chrupiące. Zachwycałam się nimi kilka dni i z chęcią tylko bym na nie patrzyła, takie były piękne. Wiedziałam, że jeśli je zjem, muszę to zrobić dostojnie, wyjątkowo, nadać im królewskiego charakteru. Pomyślałam, że najlepiej będą wyglądać glazurowane, lekko słodkie, z ostrą nutą. Pachniały cudnie, smakowały jak rarytas nie z tej ziemi. Mogłabym w ten sposób zjeść całe pole rzodkiewek, ale z trudem ograniczyłam się do jednego pęczka. Mmmm..Bardzo to pyszne!






Glazurowane rzodkiewki na orientalnie:

- 1 duży pęczek rzodkiewek

- 2 łyżeczki brązowego cukru

- 0,5 łyżeczki soli

- 0,5 łyżeczki czosnku

- 0,5 łyżeczki kurkumy

- 1 łyżka oliwy z oliwek

- 1 łyżka sosu sojowego
- 0,5 małej cebulki

Rzodkiewki umyć, oczyścić, poobcinać liście i końcówki. Przekroić wzdłuż na pół. Przełożyć do miseczki. Dodać przyprawy, oliwę, sos sojowy i cukier. Wymieszać. Cebulkę pokroić w drobną kostkę. Razem z rzodkiewkami wrzucić na rozgrzaną patelnię i karmelizować z obu stron na złoto. 

Smacznego!